Oglądając ”Zeliga” odniosłem wrażenie, że oglądam parodię ”Obywatela Kane’a. Z pewnością ten nieco groteskowy quasi-dokument to kino wysokich lotów. Osobiście jednak wolę te mniej absurdalne filmy Allena. Ciężko mi się go oglądało. Film w całej swojej absurdalności dotyka bardzo życiowych kwestii. Czasami nasz...
i swietna realizacja.
P.S. Musze cos dopisac, bo mi wyskakuje ze "wpis za krotki". Allenowski klimat rzadzi...! ;-)
Są ludzie obdarzeni silną osobowością, ale są i tacy, którzy potrafią bardzo łatwo zatracić swą tożsamość, by stać sie podobnymi do innych. Przebywając w towarzystwie zawsze podzielają racje innych ludzi... Myślę, że każdy doświadczył tego w swoim życiu osobistym. U Zeliga zaczęło sie to, kiedy skłamał, że przeczytał...
więcej- - po za tym powinien byc tez ranking filmow Tych z lebkami na fw (znaja sie wiec.... i to cenie) bo zawsze cos wartosciowego mozna zobaczyc
Powiem szczerze że w pewnym momencie dałam na nabrać ;] Film jest zrobiony absolutnie fantastycznie- forma dokumentu naprawdę wprawia widza w zakłopotanie bo przecież taki charakter (wywiady z bohaterami opowieści, „archiwalne” materiały) zdecydowanie wskazuje na autentyczność postaci, natomiast jej historia...
Zaliczyłem ostatnio kilka filmów Woody'ego, niektóre były gorsze, drugie lepsze, ale ten bije wszystkie na głowe. Na razie Woody'emu nie udało się powtórzyć w żadnym filmie tego, co pokazał w "Zeligu".
Swietny film Woody Allena!
Mam teraz wrazenie, ze Leonard Zelig był postacią autentyczną, co oznacza, ze film był udany. Swietne dialogi, w szczegolnosci bardzo podobal mi sie "Przepraszam Pana za wyciecie wyrostka, mysle ze mam go jeszcze gdzies w domu", kapitalne!! Rewelacyjna komedia wykonana jako dokument z lat...
Bardzo zabawny, błyskotliwy, oryginalny - bo jeden z pierwszych, jak nie pierwszy paradokument. Pełen absurdalnego humoru, którego nie da się nie lubić. Prawie z każdej sceny można wyciągnąć jakiś zabawny cytat. Nie wiem jak on to robi :)
ps. wszystkim osobom, którym podobał się film serdecznie polecam "Miłość i...
Oglądałem ten film kilka ładnych lat temu, chyba na jakimś DKF-ie, a ostatnio sobie odświeżyłem i dochodzę do wniosku, że ten para-dokument jest bardzo aktualny w obecnych czasach i pewnie nie prędko powstanie w tej materii coś równie genialnego!
Co my tu mamy? Ano przede wszystkim problem tożsamości, odwieczny...
Takie filmy lubię najbardziej; atrakcyjne i oryginalne poprzez swoją formę ("Zelig" wygląda jak autentyczny film dokumentalny) i jednocześnie poruszające ważny problem. "Zelig" mówi o niezwykle ważnych rzeczach: jak być w życiu sobą i co to tak naprawdę oznacza, jak funkcjonować w społeczeństwie, czy warto zabiegać o...
więcejMożna go też kochać. Film nie dla dzieci. Film dla widza dojrzałego lub kochającego (bezgranicznie) Woody'ego Allena. Jeśli się komuś nie podoba to całkowicie go rozumiem. Jeśli się komuś podoba to całkowicie go popieram.
Dialogi w filmie sa wręcz genialne,Film jest wyjątkowy i świezy mimo że został nakrecony w roku 83.Nie jest typem Filmu na którym sie smiejesz az ci kiszki z bólu skręca,lecz jest to film w którym podczas ogladania na twarzy pojawia sie "niewinny" uśmieszek.
Hollywood sie zmienia ale Woddy Allen zostaje taki sam:...
Film jest świetny! Co tu dużo pisać, trzeba go oglądnąć. Jest oryginalny, świetnie zagrany,nagrany i zmontowany, a do tego jest i zabawny i niegłupi, a nawet mądry i inteligentny. Alen opowiada w nim, o tym na czym się zna najbardziej, czyli popularności. WARTO! TRZEBA! 10/10
pobąż mna a potem mną potem nim i nią a potem żydem i w następstwie tego romanem giertychem. a potem pokochaj sie ze mna jak marylin i zabij mnie w sposób mansonowski. i pozostań człowiekiem. ot co.
Film oparty na kapitalnym pomyśle. Allen świetnie podpatrzył schemat biograficznego dokumentu. Z pewnością namozolił się wpasowując historię Zeliga w realia lat 20. i 30. Zadziwiająca jest pomysłowość i biegłość techniczna całego obrazu.
A jednak, wbrew dominującym tu opiniom, rozczarowałem się. Mimo, że film trwa...
Jeśli tylko będziesz miał okazję obejrzeć - koniecznie zrób to!!! Fenomenalny scenriusz, doskonałe żarty, miliony aluzji i nawiązań, a wszystko podszyte gorzką ironią i słodkim Allenowskim naiwniactwem. Perełka i klasyka.
Widziałem prawie wszystkie filmy Allena, ale ten podoba mi się najbardziej. Allen gra osobę, która szybko przystosowuje się do otaczającej go rzeczywistości. Dzieje się tak zarówno w sferze psychicznej, jak i fizycznej. I tak, gdy przebywa on między grubasami, sam na naszych oczach tyje do ich rozmiarów. Jak zwykle,...
więcej